No przyznam szczerze, że wczorajszy mecz zupełnie mnie zaskoczył. Z niemrawej drużyny z poprzednich meczy siatkarki zamieniły się najprawdziwsze "złotka". Choć przed nimi jeszcze długa droga, żeby zasłużyć na to miano to po wczorajszym meczu przesłanki ku temu mają.Powodzenia!
I dla przypomnienia największe zwycięstwo Polski nad znienawidzonów wówczas ZSRR (Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, po ichniemu CCCP (Cep Cepa Cepem Pogania)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz