poniedziałek, 28 marca 2011

Jarosław na zakupach

Świat obiegły zdjęcia najsłynniejszego prezesa świata Jarosława Kaczyńskiego robiącego zakupy w "przypadkowym" sklepie. Ustawka w iście PiSowskim stylu. Zapewne przed zakupami zrobili rozeznanie, gdzie w Warszawie jest najdroższy sklep i dam skierował swe kroki prezes. Wszystko byłoby ok, ale podobno robił te zakupy 4 razy. Za pierwszym razem wrzucił do koszyka co trzeba, tylko chciał wyjść bez płacenia. Interweniowała ochrona. Za drugim razem chciał zapłacić pieniędzmi z "Eurobussines'u" , za 3 razem okazało się, że nie ma kasy. Dopiero szybka pożyczka od dziennikarza Faktu pozwoliła dokończyć zakupy. 
Dobrze, że prezes jest już tylko prezesem, bo jakby był premierem to pewnie do sklepu przyszedł by z metkownicą i osobiście zmieniał ceny. A chwilę, po jego wizycie, właścicielowi sklepu wizytę złożyliby agenci CBA i w asyście kamer TVP wyprowadziliby spekulanta. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz